Dość rzadko pokazuję wam post z produktami ze sklepu Born Pretty Store, ale tym razem nie mogę się oprzeć. Paczka, mimo, że znałam jej zawartość (prawie) wywołała u mnie dużo radości :)
Jeśli jesteście ciekawe poszczególnych produktów - czytajcie dalej :)
Z całej przesyłki bardzo ciężko byłoby mi wybrać jedną z rzeczy z której byłabym najbardziej zadowolona. Chociaż, jako miłośniczka świątecznego klimatu i wszystkiego co związane ze świętami, mogę śmiało stwierdzić, że stempel (nr7) to jest mój faworyt, z resztą same zobaczcie:
Czy nie jest śliczny? Do tego guma jest super mięciutka i stemplowanie nim to ogromna przyjemność.
Jeśli już jesteśmy w tym temacie, to kolejną moją zachcianką był hmm jak to nazwać przyrząd? do czyszczenia? Przyszedł w zestawie z wacikami. Zobaczycie na zdjęciach. Jak dla mnie fajny gadżet :) Nie muszę się martwić, że czyszcząc płytkę zniszczę sobie manicure.
Ostatnia przydatna rzecz do stemplowania to guma, ochraniająca skórki. Wybrałam wersję pomarańczową, faktycznie nie ma zapachu, szybko wysycha i dobrze się ściąga.
Kolejne produkty to:
- pyłek kameleon nr583
- kopytko do usuwania skórek
- wzorniki
- płytka BP-L054
- proszek akrylowy
Jeśli wytrwałyście do końca to wielkie brawa dla was :) Macie, którąś z tych rzeczy? Lubicie kupować w tych "chińskich" sklepach?
OOo ale paka! Do mnie dotarła też w tym tygodniu, tylko muszę sie z apost zabrać:D
OdpowiedzUsuńTeoretycznie wybrałam tylko 1 zestaw i 1 płytkę :D A że w zestawie było ich 5 i dodatkowo BPS dorzuciło mi 2 to się jakoś nazbierało :D
UsuńFajne rzeczy ;) do mnie nie dotarł ten stempel , ani świąteczna płytka a święta już tuż , tuż ;(
OdpowiedzUsuńJa też myślałam, że nie dojdzie a tu takie zaskoczenie :)
UsuńDo mnie tez nie dotarła świąteczna paczka , a myślałam, że na święta dojdzie :(
OdpowiedzUsuńTen stempel wygląda super :D
OdpowiedzUsuńi odbija też super :)
Usuńja akurat stempelków nie używam, wolę sama coś narysować stylografem semilaca ale bardzo lubię patrzeć na takie paki ;)
OdpowiedzUsuń