Przez długi czas poszukiwałam idealnego granatu. Spośród lakierów tradycyjnych udało mi się to szybciej, wtedy też postanowiłam, że znajdę taki sam kolor wśród lakierów hybrydowych.
I stało się, przeglądając stronę Makear na facebooku, zobaczyłam piękny granat, później bedąc na targach Beauty Vision w Poznaniu, sprawdziłam go na żywo i się nie zawiodłam. Kupiłam bez większego zastanowienia.
Nie byłabym sobą, gdybym nie połączyła go z moim ukochanym różem Semilac 157 Little Rosie, do tego negative space i srebrna tasiemka.
Granat firmy Makear był pierwszym lakierem tej marki, jestem bardzo zadowolona, krycie 2 max 3 cienkie warstwy, trwałość idealna, nie mam do czego się przyczepić.
Tasiemkę zabezpieczyłam Semilac Hardi clear, trzymała ponad dwa tygodnie.
A tak prezetował się po ponad dwóch tygodniach ;)
Wyszło bardzo fajnie! :)
OdpowiedzUsuńElegancko ;)
OdpowiedzUsuńŚwietnie z tymi tasiemkami! Ja jeszcze nie miałam hybryd Makear ale są na mojej liście do przetestowania, bo już na targach mnie kusiły ;D
OdpowiedzUsuńMam dwa kolory i jeden cat eye top i na chwilę obecną jestem baaaardzo zadowolona ;)
Usuńbardzo ładne połączenie kolorystyczne :D
OdpowiedzUsuńGranat ładny, jednak ten jaśniejszy na środkowym palcu najbardziej mi się podoba ♥
OdpowiedzUsuńMój ulubieniec wszech czasów ;D
UsuńSuper, masz bardzo ładny kształt paznokci :)
OdpowiedzUsuńDziękuje ;)
UsuńŚwietne połączenie granatu i różu :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
lublins.blogspot.com
piękny kolor lakieru ;) całość mani bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńGranat rzeczy wiście idealny - ani za jasny, ani za ciemny, a z pastelowym różem wygląda bardzo dobrze :)
OdpowiedzUsuńjak jest to taki delikatny róż to bardzo lubię takie połączenia, miałam takie na weselu siostry ale semilaczkiem :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne pazurki ;)
OdpowiedzUsuń