Hej ;)
Moja faza na granaty trwała przez całą jesień i zimę, na chwilę obecną mania trochę ustąpiła miejsca innym, jaśniejszym kolorom.
Na święta od siostry dostałam lakier Paris blue marki Indigo. Nie jest to taki typowy ciemny granat jaki uwielbiam, ale kolor jest na tyle ciekawy, że przykuł moją uwagę.
Jedyne czego nie lubie przy takich kolorach to fakt, że one nie są do końca kremowe i odnoszę wrażenie, że ten kolor jest taki delikatnie żelkowy i płytka nie jest pokryta w 100%. Aczkolwiek to jest widoczne z bardzo bliska no i na zdjęciach.
Żeby nie było za nudno, na dwa paznokcie nałożyłam pyłek holograficzny również od Indigo w kolorze Indigo ;) Mam ich kilka i ten stosunkowo nowy kolor ma trochę inną formułę niż te starsze .
Nie udało mi się zrobić zdjęć w słońcu, przez co holo nie oddaje swojego uroku.
Macie ten kolor? Jakie są wasze must have z Indigo?
Uwielbiam wszelkie odcienie niebieskiego na paznokciach :)
OdpowiedzUsuńPodpisuję się pod tym w pełni ;)
UsuńJaki piękny, energetyczny kolor!
OdpowiedzUsuńPiekny lakier. Holo dodaje super efektu. Takie odcienie lubie wlasnie zima:)
OdpowiedzUsuń