No heej!
Kuźwaa. Nie mam na nic czasu - znów :(. W szkole cisną niemiłosiernie, mam małe dolegliwości zdrowotne, wszystko jest nie tak jak być powinno. Potrzeba mi tygodnia chociaż odpoczynku.
Dlatego dziś na szybko strój dnia :) A w weekend postaram się napisać kilka notek, na następny tydzień.
Sweterek no name,
Spodnie - coś a'la legginsy, ale z guzikami i rozporkiem :D
Sowa <3 dałam za nią 14 zł tylko ^^
+ Sorry za to jedno rozmazane zdjęcie, a na drugim babcia w tle :D
Przepraszam za moją nieobecność. Uwierzcie mi, bardzo brakuje mi blogowania i czytania Waszych notek. :|
bardzo ładny sweterek:)
OdpowiedzUsuńsweterek i sowa cudne :)
OdpowiedzUsuńŚwietna ta sowa a sweterek bombowy :)
OdpowiedzUsuńa sweterek skąd?:)
OdpowiedzUsuń"z chińskiego" :D
Usuńświetny ten sweterek
OdpowiedzUsuńZdrowia, odpoczynku i czasu życzę ;).
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie
OdpowiedzUsuńsweterek sliczny jest ;D
OdpowiedzUsuńw bannerze konkursowym wkradł się błąd z datą, proszę o zmianę baneru. :P
OdpowiedzUsuńśliczny sweterek :) ten srebrny lakier z Golden Rose może i trochę prześwituje, na szybko malowałam :P jedna warstwa więcej i po sprawie :P
OdpowiedzUsuń