sobota, 27 grudnia 2014

Manicure hybrydowy: Tifton 23 Azure Blue

Hej :)
Dziś kolejna hybrydka :) Tym razem u koleżanki na paznokciach. Błękit Tifton 23 Azure blue, żeby nie było za nudno na serdecznych paznokciach kwiatki  z płytki m100.

Jak tam po Świętach? Zadowolone z prezentów? :))

sobota, 20 grudnia 2014

Kleksy na holo :)

Witajcie,
przepraszam za tak długą przerwę w pisaniu. Niestety jak na złość w zeszłą sobotę wszystkie paznokcie mi się połamały praktycznie do zera. Dziś mani odkopane na dysku. Holo to Colour Alike  nr 511 i kleksy z płytki m94. (kupionej na all.)
 Trzymajcie się ciepło :)

piątek, 5 grudnia 2014

Kwas hialuronowy - eliksir młodości?

Witajcie kochani,
Pewnie zastanawiacie się cóż skłoniło mnie do napisania takiego postu. Może od razu zaznaczę, że to będzie dość długi post. Jak zapewne wiecie studiuje kosmetologię, szczęśliwie jestem już lub też dopiero na drugim roku :) Od początku października mamy zajęcia z dermatologii, które polegają na przebywaniu w gabinecie lekarskim i przyjmowaniu razem z dermatologiem pacjentów. Oczywiście jeśli ktoś nie wyraża zgody na obecność studentów to ma do tego pełne prawo.  

Pewnego, środowego poranka podczas wizyty jednej z pacjentek został poruszony temat pionowych zmarszczek w okolicy ust. Pani dermatolog zaproponowała jej uzupełnienie tych miejsc kwasem hialuronowym. Mimo, że mam dopiero 20 lat i zmarszczek nie zauważyłam dotychczas na swojej twarzy zainteresowałam się tematem, bo któż to wie czy za 10 lat nie będę chciała ich się pozbyć.

Co to takiego więc ten kwas hialuronowy? Dlaczego nazywa się go eliksirem młodości? Cóż on takiego robi?
Nazwa kwasu hialuronowego pochodzi od jego szkliście przezroczystego wyglądu (z greckiego hyalos = szkło). Kwas hialuronowy czysto chemicznie to glikozoaminoglikan (rodzaj polisacharydu), występuje on we wszystkich organizmach żywych.  Podstawową funkcją kwasu hialuronowego jest wiązanie wody, więc jednocześnie jest odpowiedzialny za poziom nawilżenia skóry. Jedna cząsteczka kwasu hialuronowego może związać aż 250 cząsteczek wody. Gdy poziom kwasu hialuronowego w skórze spada, dochodzi do degeneracji włókien kolagenowych. W efekcie skóra wysusza się, wiotczeje i pojawiają się zmarszczki, dlatego też coraz częściej uzupełnia się niedobory kwasu hialuronowego dostarczając go z zewnątrz w formie zastrzyków, tabletek czy kremów. Preparaty do wypełniania zmarszczek kwasem hialuronowym mają postać krystalicznego, bardzo plastycznego i elastycznego żelu, który po wprowadzeniu do skóry wypełnia zmarszczkę.
Jednak kwas hialuronowy rozkłada się w organizmie w naturalny sposób, dlatego efekty tych zabiegów nie są bardzo trwałe. W zależności od preparatu i miejsca podania mogą utrzymywać się od 6 do 12 miesięcy. 
źródło
Oczywiście kwas hialuronowy ma również inne zastosowania, pomijając oczywiście jego obecność w kremach nawilżających, przeciwstarzeniowych oraz odmładzających. Za pomocą hialuronu można wykonać także zabiegi w zakresie chirurgii plastycznej,  co więcej można skorygować sobie nosek czy też zregenerować płatki uszu.  Także jak same widzicie zakres działania jest dość szeroki. Zarówno plusem jak i minusem jest fakt, że otrzymany efekt jest nietrwały. Plus, dlatego że jeśli efekt Wam by się nie spodobał wystarczy trochę to przeboleć i przeczekać a wszystko wróci do normy. Natomiast jeśli efekt Was zadowala minus jest taki, że trzeba będzie zabieg powtarzać 2 - 3 razy do roku a  to wiadomo wiąże się z kolejnymi kosztami, które wbrew pozorom nie są takie małe. Sam zabieg wypełniania zmarszczek nie jest skomplikowany i jest całkowicie bezpieczny o ile wykonujemy go w odpowiednim miejscu np. klinice. Jeśli macie ochotę poczytać jak dokładnie przebiega taki zabieg oraz ile kosztuje odsyłam Was tutaj

Podsumowując myślę, że za kilka/kilkanaście oczywiście jeśli portfel by mi na to pozwolił skusiłabym się na usunięcie zmarszczek, aby zachować młodość na twarzy na trochę dłużej, stąd też określenie kwasu eliksirem młodości  :) Zwłaszcza,  że to nie jest na stałe więc jako np. 50 latka mogłabym wyglądać naturalnie a nie z gładką twarzą jak u dziecka :)

Jakie jest Wasze stanowisko w tej sprawie? Poddałybyście się takiemu zabiegowi? A może już macie go za sobą? Czekam na wasze opinię :) 
Jeśli chcecie mogę częściej pisać posty związane z moimi studiami :)

sobota, 29 listopada 2014

Nowości: allegro i BPS :)

Hej :)
Dziś nowości jakie niedawno zakupiłam/otrzymałam. Zamówienie z allegro pochodzi od tego samego Pana co ostatnio, odbiór osobisty to świetna opcja a zarazem moja zmora :)
Myślę, że nie ma sensu się rozpisywać, przejdźmy do zdjęć:
Zbliżenie na naklejki wodne, których nie mogło zabraknąć w zamówieniu :)
Cena: 1,98zł za sztukę.
Płytki do stempli: m94 i m101
Cena: 3,99zł za sztukę
Jak płytki to i stempel. Na ten polowałam dość długo. 19,99zł to spora cena aczkolwiek nie żałuję. Po lekkim zmatowieniu gąbeczki odbija idealnie! Mogę Wam zrobić osobny post jeśli macie taką ochotę.
Kolejna paczka, którą odebrałam już wcześniej to przesyłka z BPS (Born Pretty Store, jeśli ktoś jeszcze by nie wiedział). Kolejne naklejki, kolejne płytki. Co do płytek minimalnie się zawiodłam... Myślałam, że wzorki będą większe.. Zwłaszcza z płytki 09 są za małe na moje paznokcie. Przy recenzji podam Wam ich wymiary.
To by było na tyle. Jak u Was z zakupami w listopadzie? :) Zbankrutowałyście na tych wszystkich promocjach?

środa, 26 listopada 2014

Manicure hybrydowy: French

Hej :)
Kolejna hybryda. Tym razem french u mojej siostry. Użyłam: Estetiq 3 (biel) i 1 (mleczny róż). Na serdecznym stempel z płytki m100 (z allegro) białym lakierem Essence tym do stempli. Całość trzymała się aż do zdjęcia hybrydy. Znów zdjęcia z lampą, zawsze zapomnę zrobić więcej w świetle dziennym (którego niestety coraz mniej ;/)

poniedziałek, 10 listopada 2014

Manicure hybrydowy: Panterka

Hej :)
Dziś kolejna hybryda, tym razem na paznokciach współlokatorki, pomagam jej je zapuścić :) Czerwień to Estetiq nr8, biel nr3 i czarny paint gel z Indigo. Jak wam się efekt podoba??
Wg nas są bardzo dziewczęce i słodkie! :))
Zdjęcia niestety tylko dwa i to z lampą.. Brak słońca swoje robi... ;/
 Pozdrawiam :)

Manhattan Lotus Effect 67N

Hej :)
Na wstępnie muszę zaznaczyć, że kolor lakieru w rzeczywistości jest bardziej ciepły. Kupiłam go na ezebra.pl za 3 czy 4zł. Trwałość jest przyzwoita, dwie warstwy kryją i szybko schną. Szybkie i proste zdobienie białą farbką akrylową i fioletem China Glaze First Class Ticket. 

U Was też taka paskudna pogoda? Najchętniej cały dzień spędziłabym w łóżku oglądając jakieś seriale lub filmy...

czwartek, 30 października 2014

Holograficznie geometrycznie :)

Hej, hej :)
Dawno mnie nie było... znów. Aj studia robią swoje. No ale cóż, jestem i pokazuje mani który nosiłam jeszcze za czasów pięknego słoneczka :) Lakier Colour Alike nr511 piękny, delikatny i holograficzny - cudo! Trójkąty na białym tle wykonałam za pomocą cienkiej tasiemki. Mam nadzieje, że się Wam spodoba no i miłego oglądania :)
Trzymajcie się ciepło :))

niedziela, 19 października 2014

Manicure hybrydowy: Estetiq 8 + biżu

Hej :)
Kolejna hybryda, którą już dość dawno nosiła moja mama. Czerwień i biel Estetiq, biżu przy użyciu paint gel Indigo :) Moje drugie podejście, mam nadzieje, że z każdym razem będzie coraz lepiej ;)
 Pozdrawiam cieplutko :))

środa, 8 października 2014

Ręcznie malowane.

Hej :)
Nadszedł czas abym w końcu pokazała coś namalowanego ręcznie, farbami akrylowymi. Za tło posłużył mi lakier China Glaze z serii City Flourish - At Vase Value :) Piękna mięta, wysycha na pół mat, dwie warstwy wystarczą :) Kwiaty namalowałam płaskim, skośnie ściętym pędzelkiem i fioletową farbką + kilka kropek, top i gotowe :)
Lewa ręka jak widać trochę gorzej wygląda :P
Do następnego ;)

czwartek, 2 października 2014

Rita Ora po raz drugi :)

Hej :) 
Kolejna odsłona słynnych lakierów Rimmela. Tym razem Lose your lingerie w połączeniu ze wzorkiem z płytki to23 zakupionej na allegro. Do stemplowania użyłam China Glaze - Wild mink. Całość pokryłam topem matującym firmy Lovely.
Jak Wam się podoba?

środa, 24 września 2014

Rimmel by Rita Ora - 203 Lose your lingerie

Hej wszystkim :)
Myślę, że tej serii lakierów nie trzeba nikomu przedstawiać. Lose your lingerie to piękny, pastelowy, delikatny róż z mało widocznym shimmerem. Na nim próbowałam zmalować róże, mniej lub bardziej udane :) Lakier kryje przy 3 warstwach, schnie w normie, bardzo przyciąga wzrok :)
Jak Wam się podoba? Lubicie lakiery z tej serii Rimmela?

środa, 17 września 2014

Manicure hybrydowy: Estetiq 95 + pierwsze próby biżu

Hej :)
Czas pokazać hybrydkę, którą moja siostra dumnie nosiła przez dwa tygodnie. Mimo, że żarówki w lampie były na wykończeniu całość trzymała się świetnie. Po kilku już razach używania Estetiq ta firma miażdży Tiftona totalnie, oczywiście moim zdaniem :)
Nie wiem czy spotkałyście się z biżuterią na paznokciach. To była moja pierwsza próba.Wykonałam ją za pomocą specjalnego żelu z Indigo i złotej foli transferowej a kamyk w środku jest zrobiony zwykłym przeźroczystym żelem. Następna próba wyszła mi lepiej :)
Estetiq 95 to piękny granat, który kryje przy dwóch warstwach i utwardza się po 2 min każda. Nie było z nim problemów przy nakładaniu.





czwartek, 11 września 2014

Kiss, Hug & Love

Hej :))
Trochę was ostatnio zasypuje różnościami od BPS, ale kilka mani zalega mi na dysku i czas na publikację. Teraz są to również naklejki cało paznokciowe, tym razem nie wodne, ale świecące w ciemności. Po otrzymaniu paczki zastanawiałam się czemu ja wybrałam te naklejki, no sam wzór ciekawy ale żeby od razu je zamawiać? Wszystko wyjaśniło się nocą tego samego dnia, aż się sama przestraszyłam co to się tak świeci :D Mega efekt i frajda z patrzenia na świecące pazury. Długo się w nie wgapiałam zanim poszłam spać. Te z białym tłem świeciły mocniej :)
W opakowaniu znajduje się 14 naklejek. Niestety najszersze na moje kciuki były jeszcze odrobinę za wąskie. Przerw po bokach co prawda nie było mocno widać, ale były i nie każdemu mogłoby to odpowiadać. Naklejki są dostępne tutaj. Mój wzór to YB-Q143, Aha no i naklejki pokryłam topem. Od wolnego brzegu zaczęły się odklejać w niektórych miejscach już na drugi dzień.
 Próby uchwycenia świecenia w nocy. O mamo ile ja się namęczyłam żeby cokolwiek było widać, no i niestety już naklejki były po uszkadzane ;/
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...