Hej :)
Macie tak czasami, że zakochacie się w jakimś kolorze na zabój i jest on waszą (chwilową, nie oszukujmy się :)) obsesją? Moim takim nr jeden w lutym został właśnie ten lakier.
środa, 28 lutego 2018
niedziela, 25 lutego 2018
Fiolet w krainie jednorożców
Hej :)
Nie będę się rozwodzić na temat koloru wg Pantone 2018, bo już pewnie wszyscy o tym wiecie, kolorem tym jest fiolet, co mnie cieszy, bo ja fiolety bardzo lubię :)
Dzisiejszy mam już od bardzo dawna, jeden z nielicznych lakierów China Glaze jakie posiadam. Mowa o first class ticket. Ciemny fiolet z niebieskimi drobinkami, przez co na zdjęciach wygląda jak granat. Zauważyłam, że mój aparat robi tak niestety z większością fioletów.
Nie będę się rozwodzić na temat koloru wg Pantone 2018, bo już pewnie wszyscy o tym wiecie, kolorem tym jest fiolet, co mnie cieszy, bo ja fiolety bardzo lubię :)
Dzisiejszy mam już od bardzo dawna, jeden z nielicznych lakierów China Glaze jakie posiadam. Mowa o first class ticket. Ciemny fiolet z niebieskimi drobinkami, przez co na zdjęciach wygląda jak granat. Zauważyłam, że mój aparat robi tak niestety z większością fioletów.
Etykiety:
Born Pretty Store,
China Glaze,
fiolet,
folia transferowa,
Seche Vite,
współpraca
środa, 21 lutego 2018
Golden Rose Color Expert nr91 z dodatkiem srebrnych gwiazd :)
Hej :)
Miałyście kiedyś sytuację, że nie potrafiłyście opisać koloru? Ja do tej pory nie, aczkolwiek ten lakier z Golden Rose jest tak bardzo nietypowy, że i mnie brakuje słów.
Ciemny, troche jeansowy granat, z dużą domieszką szarości. Chyba tak jedynie mogę opisać ten kolor.
Piszcie koniecznie jak wy go widzicie?
Miałyście kiedyś sytuację, że nie potrafiłyście opisać koloru? Ja do tej pory nie, aczkolwiek ten lakier z Golden Rose jest tak bardzo nietypowy, że i mnie brakuje słów.
Ciemny, troche jeansowy granat, z dużą domieszką szarości. Chyba tak jedynie mogę opisać ten kolor.
Piszcie koniecznie jak wy go widzicie?
Etykiety:
Born Pretty Store,
Golden Rose,
Seche Vite,
stemple,
współpraca,
wzorki
niedziela, 18 lutego 2018
Paznokciowy projekt u Asiulcowej - podsumowanie.
Hej :)
Dzisiaj przychodzę do was z podsumowaniem całego projektu. Pomyślałam, że fajnie będzie zobaczyć co przygotowałam na każdy etap. No prawie każdy, jedną część pominęłam, dokładnie cz VI Khaki, nie miałam pomysłu, ani żadnego koloru ze sobą takiego i zdobienie w tym temacie nie powstało.
Dzisiaj przychodzę do was z podsumowaniem całego projektu. Pomyślałam, że fajnie będzie zobaczyć co przygotowałam na każdy etap. No prawie każdy, jedną część pominęłam, dokładnie cz VI Khaki, nie miałam pomysłu, ani żadnego koloru ze sobą takiego i zdobienie w tym temacie nie powstało.
czwartek, 15 lutego 2018
Walentynkowy minimalizm - Neonail Aquarelle Ruby
Hej ;)
Dzień po, ale jest, moje zdobienie walentynkowe, nie chciałam w tym roku mieć mocno przesłodzonych paznokci, dlatego postawiłam na klasyczną czerwień i mały akcent walentynkowy w postaci serducha.
Dzień po, ale jest, moje zdobienie walentynkowe, nie chciałam w tym roku mieć mocno przesłodzonych paznokci, dlatego postawiłam na klasyczną czerwień i mały akcent walentynkowy w postaci serducha.
Etykiety:
Aquarelle,
Born Pretty Store,
China Glaze,
czerwień,
Neonail,
Seche Vite,
walentynki,
współpraca,
wzorki
niedziela, 11 lutego 2018
Chameleon Mirror powder - beautybigbang
Hej,
witam się po krótkiej przerwie, jeśli śledzicie mnie na instagramie to wiecie, że ostatni tydzień spędziłam w Zakopanem. Mimo, że tylko jeden dzień był w pełni słoneczny to i tak uważam, że było świetnie. Napatrzyłam się na śnieg na zapas ;)
Paznokcie które towarzyszyły mi na wyjeździe są proste, ale bardzo dobrze mi się je nosi.
witam się po krótkiej przerwie, jeśli śledzicie mnie na instagramie to wiecie, że ostatni tydzień spędziłam w Zakopanem. Mimo, że tylko jeden dzień był w pełni słoneczny to i tak uważam, że było świetnie. Napatrzyłam się na śnieg na zapas ;)
Paznokcie które towarzyszyły mi na wyjeździe są proste, ale bardzo dobrze mi się je nosi.
Etykiety:
Bautybigbang,
kameleon,
manicure hybrydowy,
Orly,
Seche Vite,
Semilac,
współpraca
czwartek, 1 lutego 2018
Kwiaty one stroke
Hej :)
Do metody one stroke miałam wiele podejść, kiedyś, kiedy jeszcze dużo częściej używałam farbek akrylowych starałam się jakieś kwiaty one stroke malować. Wychodziło raz lepiej raz gorzej.
Obecnie niestety muszę stwierdzić, że farbki z JYSK nie zdają egzaminu do tego typu zdobień.
Do metody one stroke miałam wiele podejść, kiedyś, kiedy jeszcze dużo częściej używałam farbek akrylowych starałam się jakieś kwiaty one stroke malować. Wychodziło raz lepiej raz gorzej.
Obecnie niestety muszę stwierdzić, że farbki z JYSK nie zdają egzaminu do tego typu zdobień.
Etykiety:
fiolet,
Kiko,
kwiaty,
one stroke,
Seche Vite,
wzorki
Subskrybuj:
Posty (Atom)