sobota, 28 marca 2015

Kosmetologia: zrób sobie krem!

Hej :) 
Jak wiecie studiuję kosmetologię, jestem na II roku już. Pamiętacie jak opisywałam wam zajęcia praktyczne? Jeśli nie to zapraszam do tego posta.
W tym semestrze zaczęły mi się ćwiczenia o nazwie Technologia form kosmetyku i zasady GLP. Chociaż nazwa dość dziwna i niejasna, ćwiczenia polegają na robieniu własnych kosmetyków.
Na pierwszych zajęciach, które odbyły się wczoraj zrobiłyśmy dwa kremy: jeden natłuszczający z lanoliną, a drugi nawilżający. Żeby było ciekawiej i śmieszniej, pierwszy z nich robiłyśmy tak jak to robiono dawniej - w moździerzu. O matko, to dopiero było wyzwanie chyba z 30 min mieszałyśmy ten krem zanim ostygł.
Ten z lanoliną (o fajnym bananowym kolorze) zapachem może niektórych odpychać. Jeśli miałyście okazje wąchać lanoline to wiecie co mam na myśli :) Pozostawia na skórze film, polecany do skóry bardzo suchej kolan, łokci czy pięt. (sprawdzę osobiście). Ma konsystencję masełka.
Krem nawilżający natomiast, dzięki dodanej kompozycji zapachowej - pachnie obłędnie, ma lekką konsystencję, wchłania się bardzo szybko nie pozostawiając lepkiej warstwy, skóra jest po nim przyjemna w dotyku.

Po dłuższym stosowaniu tych kremów dam Wam znać jak się sprawują :)
Szkoda, że te zajęcia będą jeszcze tylko przez 4tyg. Jeśli chcecie bardzo chętnie będę przedstawiać Wam kolejne kosmetyki ;) Po Świętach będziemy robić m.in płyn micelarny! :)

sobota, 21 marca 2015

Born Pretty Store - stamping plate BP-31 Egypt Theme

Hej :) 
Paznokcie, które nosiłam jakiś czas temu. Nie pamiętam już jakich lakierów użyłam.
Płytka z BPS jak każda z ich serii, świetnie się odbija, nie sprawia problemów. A widzę na stronie, że kolejna porcja nowości się szykuje :) Tą możecie dostać tutaj, kosztuje 2,99$.


Jak pewnie zauważyłyście, użyłam całopaznokciowego wzoru pierwszego od lewej :) Muszę kiedyś pobawić się w pomalowanie ich i zrobienie naklejek DIY :)


sobota, 14 marca 2015

Chevron i gradient połączenie idealne?

Hej :) 
Kolejne zdobienie z użyciem płytki m101- płytka nadal jest moją ulubioną :) Miałam przez jakiś czas fazę na pastele i nosiłam właśnie tylko takie kolory. Te paznokcie zebrały sporo komplementów :)
Piękny, jasny pastelowy róż to Inglot 811, gradient z fioletem (nie pamiętam jakim) i biały chevron.
Bardzo dobrze mi się je nosiło i na pewno zrobię je w innej wersji kolorystycznej.
A co wy sądzicie? Lubicie pastelowe kolory?

 Pozdrawiam :)

wtorek, 3 marca 2015

Manicure hybrydowy: bo serca są czerwone.

Hej :)
Dziś hybryda jaką zrobiłam kuzynce, też jakoś w okresie walentynek. Lakiery użyte to Estetiq 3 i 8, stemple z płytki m101 (jak na razie moja ulubiona).

 Pozdrawiam! :)
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...