Hej :)
Od dawna łapacz snów chodził mi po głowie. Nie do końca wyszedł tak jakbym chciała, ale przecież człowiek na błędach się uczy, więc mam nadzieje, że następny raz będzie bardziej udany. Coś mi też zmycie przy skórkach nie wyszło. Baza to lakier China Glaze Spring in my step. Reszta to farbki akrylowe.
Trzymajcie się ciepło :)
piękny wyglądają, gradient świetny :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne ;) Łapacza snów jeszcze nie malowałam ;
OdpowiedzUsuńA jak na moje oko to marudzisz :p bo wyszlo mega cudownie i jeszcze lepszego lapacza snow to ja nie widzialam :)
OdpowiedzUsuńsuper to wygląda! :)
OdpowiedzUsuńkolor bardzo w moim guscie:)
OdpowiedzUsuńbardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńCudeńka, jak ja zazdroszczę dziewczynom, które mają taki talent :)
OdpowiedzUsuńcudeńko! masz nosa do zdobień:D
OdpowiedzUsuńZarówno bazowy odcień, jak i samo zdobienie prezentują się pięknie! Chciałabym mieć tyle cierpliwości i talenty, żeby zmalować sobie na paznokciach tak precyzyjne zdobienie :)
OdpowiedzUsuńCudne, bardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńRobisz cudowne paznokcie! obejrzałam kilka prac i serio, są świetne :)
OdpowiedzUsuńTe z łapaczem snów to cudeńko <3