Niestety na chwilę obecną jestem pozbawiona laptopa, stąd moja przerwa w pisaniu. Dzisiejszy post powstaje na tablecie, do tego zdjęcia też nim wykonane totalnie mi się nie podobają ale nie mam innej możliwości ich wykonania.
Przez dość długi czas szukałam idealnego granatu, aż trafiłam na lakier firmy Deni Carte o nr64 😊 kryje po dwóch warstwach, szybko schnie. W połączeniu z negative space, sposób zdobienia w którym widoczna jest płytka paznokciowa, w tym wariancie z serduszkiem komponuje mi się idealnie. Całość pokryta Seche Vite.
Lubicie negative space?
Bardzo ciekawie wyszlo. Do pisania postow nie wyobrazam sobie nie miec laptopa :P
OdpowiedzUsuńNiby proste ale jakie efektowne! Super zdobienie!
OdpowiedzUsuńFajnie z tymi serduszkami wyglądają 😍
OdpowiedzUsuńbardzo ładne zdobienie :)
OdpowiedzUsuńCudowny odcień granatu! ;-)
OdpowiedzUsuń