Hej :)
Kilka dni temu minął miesiąc od kiedy zaczęłyśmy stosować dietę 3D Chili. Może stosować to za dużo powiedziane. Na wstępie muszę zaznaczyć, że nie trzymałyśmy się posiłków od deski do deski. Jednak nasze posiłki były takie jak w diecie się znajdowały. Niektóre delikatnie modyfikowałyśmy wg naszych upodobań. Jadłyśmy 5 posiłków dziennie, niestety nie zawsze regularnie, w ciągu dnia mamy różnie poukładane zajęcia. Co do posiłków są to bardzo smaczne dania. Niektóre na 100% pozostaną w naszym menu. Pamiętam jeszcze jak mój metabolizm na początku przyśpieszył i po 1,5godz po posiłku już byłam głodna, na szczęście jak Pan Paweł mi napisał po 5 dniu powinno minąć i minęło ;))
Dietę wraz z kapsułkami można zamawiać tutaj 3dchili.pl
Co do efektów to za bardzo nie mam o czym pisać. Siostra już po 17 czy 18 dniu ważyła 2 kg mniej i tak zostało. Ja natomiast miałam trochę gorzej, bo podczas bycia na diecie złapało mnie choróbsko, czułam się fatalnie, co zjadłam to mnie mdliło...Ogólnie w tych dniach też odstawiłam kapsułki, które były również do tej diety dołączone i już do nich nie wróciłam.Także może moja waga się nie zmieniła, ale nawyki pozostały :)Do tej pory nie słodzę herbaty, staram się jeść jak najmniej słodyczy a więcej warzyw i owoców. Nie czuje potrzeby podjadania także są również i plusy!
Łącznie z siostrą od 17.02-17.03 wydałyśmy na jedzenie: 576,2 zł. Także mniej niż zawsze. Mimo kupowania bardzo drogiej w tym okresie papryki, pomidorów czy ogórków. Ja osobiście polecam tą dietkę za jakiś miesiąc lub dwa co warzywka będą tanie, a niektórzy nawet będą mieć swoje z ogródka ;)
Teraz pokaże Wam co jadłyśmy. Będą to głównie takie rzeczy, które nam bardzo zasmakowały!
- makaron pełnoziarnisty ze szpinakiem, pomidorem i mozzarellą
- dorsz na parze z warzywkami
- kanapki z ciemnego pieczywa z sałatą, polędwicą drobiową i pomidorami
- LECZO - mistrzostwo świata <3
- Ryż curry z mieszanką chińską
- pieczone jabłko z rodzynkami i otrębami
- Tilapia z warzywami <3
- placuszki z jabłkiem i otrębami, dodałam jogurt naturalny i banan - pycha !
To by było na tyle. Myślę, że jeszcze kiedyś podejmiemy się tej diety ponowie. Uważam również, że warto spróbować. Pod ostatnim postem o diecie, kilka osób napisało, że też zaczyna jak wasze efekty i podsumowania dziewczęta??
Lepiej nie mówić;-(
OdpowiedzUsuńAż tak źle? ;/
Usuńmmm - leczo uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńLeczo i dorsza uwielbiam :)
OdpowiedzUsuń