Kolejny mani z użyciem stempli. Lakier z Eveline odkupiłam niedawno na jakiejś blogowej wyprzedaży (tyle ostatnio zakupów, że z głowy mi wyleciało u kogo to było), numerka nie jestem w stanie podać, nie ma żadnej naklejki. Aczkolwiek to nie jest czysto srebrny lakier, ma lekką domieszkę fioletu, to też dlatego skusiłam się na stempelkową zeberkę fioletem China Glaze - First class ticket. Wzorek z dużej płytki zakupionej na allegro za 12 zł. Jestem jak na razie z niej zadowolona :))
Jak Wam się podoba to połączenie? Wzorek nie do końca jeszcze dobrze odbity, ale dzielnie ćwiczę no i jeszcze top w niektórych miejscach rozmazał ;)
Świetnie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńsliczny!
OdpowiedzUsuńidealne!
OdpowiedzUsuńFajnie, bardzo lubię holoski:)
OdpowiedzUsuńPięknie to wygląda :)
OdpowiedzUsuńgenialne połączenie! :) a pokażesz całą płytkę? :D
OdpowiedzUsuńMam nadzieje, że tak ;))
Usuńwygląda bardzo ładnie, mimo malutkich niedoskonałości, ale to niewidoczne prawie ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne połączenie. Ja się ostatnio przymierzam do zakupu stempelków, ale ciągle to odwlekam ;).
OdpowiedzUsuńgenialnie wyglądają takie holo wzorki :)
OdpowiedzUsuńAle swietny, podoba mi się połączenie kolorów ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie Ci to wyszło :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie Ci wyszło :) Bardzo mi się podoba !
OdpowiedzUsuń