środa, 27 grudnia 2017

Świąteczne naklejki wodne Born Pretty Store

Hej ;)
Święta, święta i po świętach ;) Mam nadzieje, że spędziliście wesoło i rodzinnie święta.

Bardzo lubię naklejki wodne ze względu na bardzo duży wybór wzorów i łatwość aplikacji. Jak było z tymi naklejkami? Dowiecie się w dalszej części posta.

Na pojedynczym arkuszu o wymiarach 6,1x5,3 cm mieści się 10 naklejek, niestety na moje paznokcie są troszkę za wąskie, dlatego użyłam tylko dwóch wzorów. Naklejki są dostępne tutaj.

 Tak jak zazwyczaj naklejki wodne kojarzą się z bardzo łatwą aplikacją, ta nie do końca taka była, być może zbyt krótki czas je moczyłam w wodzie, albo wyszłam z wprawy, ale naklejki wydawały mi się trochę sztywne, gdzieniegdzie powstały małe zagniecenia i na środkowym palcu urwał się kawałek przy wolnym brzegu. Ogólnie całość nosiła się fajnie i na pewno jeszcze więcej wzorów wykorzystam w następnym roku ;)
Jako tło posłużyła mi czerwień Essie - Jump in my jumpsuit. Naklejki nałożyłam na białą bazę Essence - 33 wild white ways.
 Jak wam sie podoba? Lubicie naklejki wodne?

6 komentarzy:

  1. Naklejki, które mają kolorowe tło zazwyczaj są grubsze niż te których tło jest przezroczyste i niestety trudniej je nałożyć, ale wyszło Ci to bardzo dobrze ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja chyba w przyszłym roku zdecyduje się na naklejki, bo mam ich bardzo dużo i sa piękne! W tym roku chciałam nagrać film wiec malawalam zdobienie ręcznie, ale może za rok naklejki😍

    OdpowiedzUsuń
  3. Lubię naklejki wodne, a owszem :D Szkoda, że te okazały się być nieco za wąskie, ale i tak bardzo fajnie udało Ci się wykorzystać ten arkusik i ozdobić paznokcie :)

    OdpowiedzUsuń

Zostawiając po sobie ślad sprawiasz mi ogromną przyjemność :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...