Dziś przychodzę z bardzo prostym, letnim manicure hybrydowym.
Celem było tutaj przede wszystkim przetestowanie hybrydy La Femme, jak i czy w ogóle będzie współpracowała z inną marką, jak się będzie nakładała itp. Wybrałam kolor o nazwię Aloha, Przepiękny, koralowy z dodatkiem różu, intensywny, neonowy, zdecydowanie przyciągał wzrok innych kobiet. Jest minimalnie ciemniejszy od kultowego Semilac 033 Pink Doll.
Baza: Semilac
Kolor: La Femme NSC Aloha, na serdecznym tej samej marki Magic
Top: Semilac no wipe top coat
Aloha jest świetnie napigmentowana, dwie warstwy dały pełne krycie, ma fajną konsystencję nie rozlewa się na skórki, odrobinę gęściejszą niż Semilac. Nie mam zdjęć pędzelka, ale jest podobny do Semilaca. Na serdecznym dodałam cienką warstę lakieru Magic, który ma imitować efekt syrenki. Do prawdziwej trochę mu brak, ale fajnie dodaję trochę błysku :)
Mam jeszcze w starym opakowaniu, które miało 10g i kosztowało 33,99zł. Teraz La Femme wprowadziło nowe o pojemości 8g i kolor H070 to właśnie Aloha, koszt 29,99zł
ach ten błysk :D |
Znacie hybrydy z La Femme? Mam jeszcze 3 inne kolory, chcecie je zobaczyć??
Buziaki :)
cudowne pazurki <3
OdpowiedzUsuńpiękno tkwi w prostocie :D
OdpowiedzUsuńJa jednak zostane przy semilac pink doll, idelany kolorek na letnie dni, a jakościowo najlepsze lakiery jak dla mnie :)
OdpowiedzUsuń