Tak na wieczór pokaże Wam lakier, który obecnie mam na paznokciach. Kupiłam go będąc jeszcze w Zakopanem na promocji za 3,99zł. Mam nr163 Blue Angel. Piękny fiolecik z niebieskim shimmerem (?)
Do krycia wystarczą dwie warstwy, czas schnięcia w normie. Pojemność 10ml. Fajna kwadratowa, szklana buteleczka. Drażni mnie nakrętka, bo się zakręca po skosie... Mam nadzieje, że wiecie o co chodzi ^^
Pędzelek standardowy, bez udziwnień, dobrze się nim maluje. Konsystencja taka jak lubię, czyli nie za gęsta i nie za lejąca :) Zapraszam do zdjęć ;))
nie wiem czemu ale jakoś nie lubię az tak ciemnych lakierów;/
OdpowiedzUsuńciekawy kolorek :)
OdpowiedzUsuńKolor fajny- szkoda że te drobinki nikną w lakierze.
OdpowiedzUsuńfajny kolorek na jesień / zimę ;)
OdpowiedzUsuńteż nie lubię takich nakrętek! :P a paznokcie ładniutkie, ja tam lubię ciemne kolory:)
OdpowiedzUsuńNie mam zadnego lakieru od nich, ale ten bardzo mi sie podoba.
OdpowiedzUsuńnie lubię kwadratowych zakrętek, kolorek fajny :)
OdpowiedzUsuńjakoś mi się kolorek nie podoba.:(
OdpowiedzUsuńJa wolę jaśniejsze kolory. Wszelkie czernie i ciemne granaty odpadają.
OdpowiedzUsuńNie mam żadnego lakieru z tej serii, ale ten kolor mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńładny :)
OdpowiedzUsuńJak ja nie cierpię gdy mi się kwadratowe nakrętki na skos zakręcają. Próbuję do umoru zawsze...
OdpowiedzUsuńKolorek ciekawy. Szkoda tylko, że ten shimmer taki słaby.
Mam podobny kolor z color ramy, w sumie jest w porządku :)
OdpowiedzUsuńNietypowy, ale bardzo ładny.
OdpowiedzUsuńteż nie lubię jak zakrętka się tak pod skosem zakręca :/