Kokardki ^^

Hej :)
Kolejna inspiracja z bloga Copy that Copy Cat.
French wykonałam fioletem z Bell [klik]
Kokardkę zrobiłam pędzelkami i lakierami : białym Butterfly i czarnym Shine :) Za bazę posłużyła mi odżywka Eveline (recenzja wkrótce)
Pierwszy raz je robiłam także proszę o wyrozumiałość ;D

Pogoda nas ostatnimi dniami rozpieszcza, prawda?
Już się zaczyna siedzenie wieczorami ze znajomymi ^^

I Love Extreme, czyli pogrubienie od Essence :)

Cześć :)

Pogoda nas rozpieszcza, słoneczko świeci, mam 10 dni wolnego- żyć nie umierać :)

Dziś przychodzę do Was z moją miłością od pierwszego użycia, czyli maskarą I Love Extreme od Essence. Używam jej już od ponad miesiąca, więc uważam że to dobra pora, by podzielić się z Wami moją opinią. Słyszałam, że to maskara z rodzaju:  "kochasz lub nienawidzisz" :)

Pierwsze co, to szczotka- jej wielkość na początku mnie nieźle przestraszyła i brudziła mi powiekę przy prawie każdym malowaniu... Nie poddałam się jednak i teraz już problemu nie mam. Może sklejać rzęsy, dlatego warto przeczesać je inną szczoteczką, lub rozdzielić igłą.

Więcej zastrzeżeń nie mam, maskara się nie kruszy, jest czarna, przepięknie pogrubia dając wręcz efekt sztucznych rzęs (już parę razy się mnie pytano, czy sobie właśnie nie przykleiłam takich), nie daje odczucia, że rzęsy są bardzo sztywne, że można je "złamać", a wręcz przeciwnie- prawie jakby nic na nich nie było. Cena jest też przyjemna, ja dałam 11,99 zł :) Co chcieć więcej? Ja jestem zakochana :D


No i efekt już na rzęsach:

bez niczego/ jedna warstwa/ dwie warstwy 

A Wy miałyście to cudo? Kochacie czy nienawidzicie?
Pozdrawiam i życzę udanego wypoczynku,
~Madziowa

Odmienny french :)

Hejka :)) 
Dziś mój pierwszy wzorek wykonany m.in za pomocą pędzelków ;d... Wiem wiem białe kreski cholernie nie równe, ale dopiero trenuje ;p Inspiracje zaczerpnęłam z  bloga khuuphori (świetny blog! Prześliczne paznokcie!).
Przygotowałam dla Was krok po kroku. Jak będą jakieś niejasności piszcie w komentarzach :)
Użyłam:
-odżywki Eveline
- biały Butterfly Maxima
- zielonożółty Wibo Express Growth 318
- czarny Shine
- granat My Secret 128
- malinowy/czerwony Safari [klik]
Zdjęcia są ułożone w takiej kolejności, jak wykonać ten wzorek :D

A no i jak ktoś wypróbuje dajcie znać :D

Pazury z "pazurem".

Cześć :)
Ostatnio polubiłam się z lakierami Safari :) Uwielbiam je za kolor,krycie, wysychanie i cenę.
Szkoda, że dość szybko ścierają się końcówki, ale nie można wymagać zbyt wiele od lakieru za 3 zł, prawda?

Na paznokciach 2 warstwy. Lakierem z cienkim pędzelkiem domalowałam coś a'la tygrys ;p
Podobają mi się :)) A Wam?

Zdjęcie najlepiej oddające kolor lakieru :)

 A tu na następny dzień... Jak widać końcówki już się słabo trzymają... ale jestem po imprezie to może to też trochę wpłynęło ;p

Jak Wam mija niedziela? Z pogodą u nas jest dziwacznie... Dopiero co deszcz padał i lekka burza była a teraz słońce świeci mi prosto w monitor ^^

Avon - Purple Haze :)

Hejka :) 

Jedna z moich ulubionych paletek - Purple Haze Kolory są dobrze dobrane, pigmentacja w miare ok, trwałość na bazie cały dzień. Dobrze się ze sobą łączą. Ogólne : cena ok 20 zł (w promocji taniej), baardzo duży wybór kolorów, no i chyba każdy z nas ma dostęp do katalogów Avon... Inna paletka TU
Mam zdjęcia jakiegoś makijażu. Pamiętam tylko, że kreska mi się nie podobała, bo za gruba wyszła ^^

Macie te paletki? Jak wrażenia? :)
W sobotę czeka mnie kolejna impreza 18 :) A później 5 dni szkoły i 2 tyg. wolnego <333

Szybkie rozdanie u Matleeny

Cześć :)

Dziś zachęcamy do udziału w rozdaniu u Matleeny, wspaniała nagroda :)

http://matleenamakeup.blogspot.com/2012/04/szybkie-rozdanie.html

Pozdrawiamy i życzymy miłego wieczoru :)
W dalszym ciągu zapraszamy na nasze rozdanie:
http://wiolka94.blogspot.com/2012/04/nasze-pierwsze-rozdanie.html

Nasze pierwsze rozdanie :) [ZAMKNIĘTE]

Witamy serdecznie i zapraszamy na pierwsze rozdanie :)

Na początku dziękujemy bardzo za każdy komentarz, odwiedziny i za obserwację bloga. Jak obiecałyśmy- z okazji 100 obserwatorów (a z każdym dniem jest Was coraz więcej) organizujemy małe, skromne rozdanie.

Do wygrania są:

-4 lakiery Safari (tylko fiolet był użyty dwa razy, reszta jest nowa, zieleń jest na żywo troszkę ciemniejsza i bardziej "trawiasta"- aparat nie oddał ładnie koloru)
-naklejki na paznokcie
-masło do ciała BeBeauty
-peeling do ciała BeBeauty
- 2 maseczki Ziaja: oczyszczająca i nawilżająca
-próbki:
    *Eucerin DermoPURIFYER matujący krem nawilżający
    *Eucerin CompleteRepair regenerujące mleczko do ciała
    *Eucerin Przeciw zaczerwienieniom -krem neutralizujący i kojący na noc
    *Eucerin Hyaluron-filler krem wypełniający zmarszczki na dzień
    *Eucerin- kojące mleczko do ciała 12% omega
    *Vichy Normaderm- krem zwalczający niedoskonałości
    *Vichy NutriExtra- koncentrat odżywczo- odbudowujący, mleczko

Jeśli chcesz wziąć udział w rozdaniu:

1. MUSISZ być publicznym obserwatorem bloga, przy czym nie musisz prowadzić własnego (1 los)

2. Chcąc zwiększyć swoje szanse możesz:

- umieścić notkę na blogu o naszym rozdaniu (1 los)

- dodać zdjęcie na pasku bocznym z linkiem przekierowującym na nasze rozdanie (1 los)

- dodać nasz blog do blogrolla (2 losy)

W sumie możecie uzyskać 5 losów, paczkę wysyłamy na terenie Polski

3. Dodatkowo:

- pierwsze 100 naszych obserwatorów otrzymuje od nas, na starcie, dodatkowy los :) (mamy listę :)

- najaktywniejsze "spamerki" xD, dostają dodatkowy los, czyli: 

Rozdanie trwa od dziś, tj. 17.04 do 18.05 do godziny 23:59:59 :D

Zgłaszajcie się w komentarzach pod notką, z uzupełnionym formularzem:

- obserwuję jako:

- notka TAK/NIE <link>

- zdjęcie na pasku bocznym TAK/NIE <link>

- blogroll TAK/NIE 

- e-mail: 

Zachęcamy do udziału i życzymy powodzenia :)

Pozdrawiamy

~wiolka94

~madziowa

Gdy czasu brak - Safari nr 100

Cześć wszystkim :*

Dziś znów na szybko. Weekend bardzo zabiegany. Wczoraj 18 koleżanki, dziś babcia obchodzi swoje urodziny ;d
Do sedna. Kolejny bardzo fajny lakier od Safari. Tym razem o numerze 100.
+konsystencja
+czas wysychania (baardzo szybki)
+krycie (2 warstwy idealne ;p)
+cena ok 3zł
Jedynie co mi się nie podoba to trwałość. Szybko końcówki się ścierają...
Dodałam później naklejki, bo nie miałam czasu na zdobienie, które swoją drogą bardzo dobrze się trzymają ;p

Miłej niedzieli :*
Rozdanie już nie długo ;p Tylko muszę się na zakupy wybrać ^^

Co to znaczy, że Madziowa tkwi w "procesie twórczym"?

Cześć :)

No właśnie, co oznacza "proces twórczy"? To nic innego jak mój własny trans, czas w którym siadam z ołówkami w dłoni i tworzę. Niestety dużo nauki na studiach nie pozwala mi na robienie tego tak często jak bym  chciała, jednak staram się jakoś z tym radzić :)

Jeśli tylko będziecie chciały to co jakiś czas wstawię coś nowego. Najczęściej rysuję ołówkami i są to portrety, jednak zdarza mi się złapać za pastele, czy farby.

Dziś pokażę Wam jeden z pierwszych portretów jaki zrobiłam, było to już dość dawno, bo zdaje się że w grudniu 2008 roku :D 

Przedstawiam "Piratów z Karaibów"

Jest to jeden z dwóch rysunków, które mam u siebie w domu, reszta była wykonywana dla innych. 

Samo rysowanie tej wspaniałej trójki zajęło mi sporo czasu, tym bardziej że jest to format A3 :)

PS. Z całego serducha dziękujemy z Wiolką za wszystkie Wasze komentarze, odwiedziny i za to że z nami jesteście. Przekroczyłyśmy magiczną liczbę 100 obserwatorów, w związku z tym będzie dla Was małe rozdanie, którego szczegóły ujawnimy we wtorek (jest to związane z tym, że chcemy jak najlepiej ustalić wszystkie szczegóły, a to że jesteśmy oddalone od siebie o 125 km trochę utrudnia nam sprawę :D), także czuwajcie :)

Pozdrawiam

~Madziowa

Połowicznie popękana mięta

Witam! 

M: Dziś na szybko pokazuję Wam, co miałam na pazurkach parę dni temu (bo obecnie znowu wróciłam do Sydney z Catrice <3 )

W roli głównej mamy miętę z My Secret nr. 148 (do obejrzenia na pazurkach Wiolki TU), a na połowie płytki czarny pękacz z Essence :)

 

Całość bardzo przyjemnie mi się "nosiło", chyba zaczynam się powoli przerzucać z "nudziaków" na coś kolorowego :) Ogólnie by było pięknie, gdyby nie fakt, że lekko zabarwił mi płytkę- paznokcie wyglądały na sine... Na szczęście nie był to trwały efekt i już nic nie widać- po prostu muszę pamiętać o bazie.

Pozdrawiam,
~Madziowa

Stars - My Secret 128 :)

Cześć wszystkim! :) 
Dziś na szybko. Paznokcie maźnięte błękitem z Safari , następne lakierem My Secret o nr 128 wygranym u jjjustii :) Konsystencja w sam raz, 2 warstwy wystarczą, schnie w miarę. Jedno co mnie zdziwiło to dziś (wczoraj malowałam) z 2 paznokci odleciał płatami ;o Chyba się nie polubił z odżywką ;D

 

 Później dodałam gwiazdki za pomocą stempla, płytki i czarnego lakieru od Essence.

 Wiem, że nie są dokładne itp. ale nawet zwracały na siebie uwagę :D

Nowa strona :) i uzupełnienie info "o nas"

Chciałam tylko wspomnieć, że utworzyłam stronę dotyczącą filmów, które mi się spodobały i które chce polecić Wam. Jest to tylko moja opinia i każdy ma inny gust ale może i Wam coś się spodoba. Większość to komedie romantyczne, bo bardzo je lubię. Przy niektórych tytułach wymieniłam aktorów dzięki którym ten film otrzymał ode mnie gratisowego plusa.
Serdecznie zapraszam i w komentarzach pod filmami dajcie znać czy widzieliście i czy się wam spodobały :)

 

Madziowa dodała info o sobie ;D Zaglądajcie! :))

Dobranoc :**

Sydney z nutką lawendy :)

Cześć :)

Dziś w roli głównej występuje przepiękny lakier z Catrice: C03-Sydney z limitowanki Big City Life, oraz gościnnie, dla urozmaicenia, cudowna lawenda z My Secret (do zobaczenia na paznokciach w roli głównej  ---> TU)

Zawsze jak przybywam do domu, to biegnę do lakierowych zbiorów Wiolki i wybieram ten przykurzony fiolet.
Kocham w tym lakierze wszystko: począwszy od koloru przez trwałość (u mnie koło 3 dni- to prawdziwy cud), przez to, że wystarczy teoretycznie jedna warstwa do pokrycia płytki (ja i tak daję dwie), po pędzelek i śliczną buteleczkę. Jak bym mogła to bym Wiolce ten lakier ukradła... (taa jasne- mała od razu by wypatrzyła brak w zbiorach :)
Strasznie podoba mi się w nim to, że w zależności od światła czasem bardziej widać w nim brąz z lekką domieszką fioletu, a czasem typowy chłodny fiolet. Paznokcie maluje się bardzo szybko i przyjemnie, nie ma smug i szybko schnie, co akurat dla mnie jest bardzo ważne.

Zdjęcie z lampą i bez lampy:

 

Zdecydowanie kocham i polecam ten lakier. A Wy miałyście z nim do czynienia?

Pozdrawiam i życzę szybkiego trawienia smakołyków świątecznych :)

~Madziowa

Pierwszy lakier z Avonu :)

Hejka :)

Lakier ten dostałam od sąsiadki, bo się jej nie podobał... Jest to Avon Speed Dry Bronzess, szybko schnie. Ostatnio czytałam fajną notkę u SpookyNails o wykończeniach lakieru :D Lakier ma 12 ml, pędzelek szału nie robi, ciężko się maluje, 2 warstwy kryją całkowicie :) Nie wiem jak z trwałością (później dopisze).

Przykleiłam także białe kwiatki. 

WTF z tą pogodą!? Zawierucha przeogromna, zaraz będzie biało ;/ 

A ja dziś na 18 :D Sezon uważam za otwarty (ponownie) ^^ 

                                                Mimo wszystko wesołych i rodzinnych świąt! :*